Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 105 (142)
ja od samego rańca z młodym sama...mąż oczywiście w nowym gniazdku...i tak każdy weekend. Ja zmajstruje coś na obiad i ruszam do rodziców, bo wszyscy się tam zjeżdżają na dzień kobiet:)
rozwiń
ja od samego rańca z młodym sama...mąż oczywiście w nowym gniazdku...i tak każdy weekend. Ja zmajstruje coś na obiad i ruszam do rodziców, bo wszyscy się tam zjeżdżają na dzień kobiet:)
wcześniej, obowiązkowo...plac zabaw:) wiosna pełną parą:)
jutro idziemy zaś na obiad do chińskiej Moon żegnać teściów, bo w pon. wylatują do Indii.
gosiaro, ja też bym sobie zrobiła komplet badań, zresztą po mojej pozamacicznej tez sprawdzałam wszystkie hormony.
zobacz wątek