Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 105 (142)
Oczywiscie ze dobrze... ja nie jestem przeciwniczka szczepien, chodzi tylko o zdrowy rozsadek.
Mimo ze to bardzo wazne szczepienie to uwazam ze mogloby byc chociaz po 2 tygodniach a...
rozwiń
Oczywiscie ze dobrze... ja nie jestem przeciwniczka szczepien, chodzi tylko o zdrowy rozsadek.
Mimo ze to bardzo wazne szczepienie to uwazam ze mogloby byc chociaz po 2 tygodniach a nie drugiego dnia zycia dziecka.
Poza tym ja do tej pory myslalam ze te szczepienia na gruzlice ktore mielismy daja juz trwala odpornosc, nie wiedzialam ze wciąż mogę sie zarazić. Dobrze ze nawet w jakich szmatlawych magazynach zdażają sie ciekawe artykuły, bo warto np wiedzieć trochę wiecej o gruźlicy aby móc rozpoznać jej objawy w razie czego.
zobacz wątek