Odpowiadasz na:

Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ.17 (56)

Zastanawiłam się co dać mojemu małemu do jedzenia marchewkę czy brokuły, zdecydowałam sie na marchewkę i nawet nie było tak źle, jadł i nie pluł, zjadł może mniej niż 1/3 słoiczka, ale jutro i... rozwiń

Zastanawiłam się co dać mojemu małemu do jedzenia marchewkę czy brokuły, zdecydowałam sie na marchewkę i nawet nie było tak źle, jadł i nie pluł, zjadł może mniej niż 1/3 słoiczka, ale jutro i pojutrze będziemy go kończyć. Wcześniej zaczełam trochę nietypowo bo od jabłka i banana i to mu bardzo smakowało, ale strwierdziłam, że rzeczywiście tak jak piszecie lepiej zaczynać od warzyw, bo po tych deserkach to ja osobiście marchewki gerberowej bym nie tknęła.

W sobotę uruchomiłam fotelik do karmienia, ale już teraz szelki są całe pomarańczowe, mały je zajada ręce pakuje do buzi, ciągnię za łyżeczkę wszystko jest uwalone w papkach, a mi brakuje koordynacji, żeby wycierać mu buzię, pilnować, zeby wcześniej rąk w nią nie włożył i nabierać kolejną porcję.

zobacz wątek
14 lat temu
karolkaw

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry