Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ.17 (56)
My już w domu, było super. my zamiast wrócić do domu pojechaliśmy do Gdańska, bo zgubił mi się ochraniacz na jajka z fotelika i pojechaliśmy go poszukać,okazło się, że był u fryzjerki i przy okazji...
rozwiń
My już w domu, było super. my zamiast wrócić do domu pojechaliśmy do Gdańska, bo zgubił mi się ochraniacz na jajka z fotelika i pojechaliśmy go poszukać,okazło się, że był u fryzjerki i przy okazji mama pobiegła do manhatanu i kupiła małemu sweterek, na który wczoraj się nie zecydowałyśmy i potem skoczyliśmy jeszcze do klifu i kupiłam małemu kilka drobiazgów.
zobacz wątek