Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ.21 (60)
A my już po zakupach. Kupiłam meżowi piękną koszulę i nawet się załapałam na promocję. Nie obchodzicie walentynek? No wiecie :-) Moim zdaniem każda okazja do świętowania jest dobra ;-)
rozwiń
A my już po zakupach. Kupiłam meżowi piękną koszulę i nawet się załapałam na promocję. Nie obchodzicie walentynek? No wiecie :-) Moim zdaniem każda okazja do świętowania jest dobra ;-)
Mały tylko jakoś dziwnie sie zachowuje. to chyba jednak te zęby. Hm... najpierw spał do 14:00 - czyli ponad 2 h, potem jakiś marudny był na zakupach, musiałam ratowac się soczkiem i flipsami. Dopiero panie w perfumerii załatwiły sprawę, obskoczyły go z każdej strony, a on siedział jak król z uśmiechem od ucha do ucha. Mam z paniami umowę, że mogę go tam zostawiać przy każdej wizycie :-)
A na końcu padł w samochodzie, a ja wyrodna matka zostawiłam go śpiącego na minutę i skoczyłam wypożyczyć sobie film na wieczór. Nawet się nie obudził na szczęście :-)
Panna - ja dawałam na początku kleik, ale mały miał po nim straszne zatwardzenia, więc odstawiliśmy. Tydzień temu podałam mu deserek, maliny z kleikiem i trzy dni nie było kupy, tak więc to była nasza ostatnia próba.
zobacz wątek