Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ.21 (60)
No to weekend ciekawie nam upływa dziewczyny :-)
Panna - ja też zwróciłam uwagę na ten watek o piersiowych naleśnikach. Mam nadzieję, że mnie to szczęśliwie ominie :-)
...
rozwiń
No to weekend ciekawie nam upływa dziewczyny :-)
Panna - ja też zwróciłam uwagę na ten watek o piersiowych naleśnikach. Mam nadzieję, że mnie to szczęśliwie ominie :-)
Karolla - zazdroszczę ci tych tańców. Strasznie mnie ciągnie na parkiet. No okropnie po prostu :-)
Yecath - byliśmy w Gościcinie u mojej przyjaciółki. Ale to chyba jeszcze kawałek do ciebie?
A my już w domu. Oj, śmiesznie było okropnie. Szaleństwo na całego. Łącznie z płonąca serwetką na stole oraz rozbitymi talerzami. Czułam się jak w jakiejś włoskiej rodzinie :-) No i fajnie się nawet zlożyło, bo były trzy rodziny - moja przyjaciółka w ciąży z meżem, my z półrocznym Hubercikiem oraz moja druga przyjaciółka z meżem i ich 2 letnim synkiem. Tak więc trzy etapy rodzicielstwa zaliczone :-)
No ale coś za coś, bo mały tak to przeżył, szczególnie brykanie Olusia, że zasnął dopiero 10 min temu :-( Walczył ponad godzinę. Zobaczymy, co będzie dalej...
zobacz wątek