Odpowiadasz na:

Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ.25 (64)

U mnie nocka nie była najgorsza, chociaż mały jak zwykle po 5 zrobił nam pobudkę. Ale już się przyzwyczaiłam.

U nas o tyle dobrze, że Antoś jakoś zbytnio nie przeżywa jak wychodzę do... rozwiń

U mnie nocka nie była najgorsza, chociaż mały jak zwykle po 5 zrobił nam pobudkę. Ale już się przyzwyczaiłam.

U nas o tyle dobrze, że Antoś jakoś zbytnio nie przeżywa jak wychodzę do pracy, więc nie mam z tym problemu. Jest mi o wiele łatwiej.

Kurczę dziewczyny nie wiem co robić bo dzisij idziemy z małym na szczepienie, które powinien mieć dwa tygodnie tem, ale z racji tego, że miał antybiotyk zostało przesunięte. Tylko, że synek nadal kaszle i charczy mu w klatce piersiowej - to w związku z tą alergią. I teraz nie wiem czy jak lekarka powie, że mam go zaszczepić to się na to zgodzić czy nie. Jakoś biedaczek nie może się z tego wykaraskać pomimo tego, że robię mu inhalacje chyba z miesiąc, daję zyrtec i syropki wykrztuśne. Widocznie coś jeszcze go uczula, tylko co. I tak już prawie nic nie jem.

zobacz wątek
14 lat temu
dzynka

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry