Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ.25 (64)
Ja mam wlasnie marchewke z pola, smakuje zupelnie inaczej niz ta sklepowa, jablko tez daje starte zwykle ze sklepu.
Panna ja chyba sobie tez spisze pytania, juz o tym myslalam ale nie wiem...
rozwiń
Ja mam wlasnie marchewke z pola, smakuje zupelnie inaczej niz ta sklepowa, jablko tez daje starte zwykle ze sklepu.
Panna ja chyba sobie tez spisze pytania, juz o tym myslalam ale nie wiem czy nie bede glupio wygladac z ta kartka hehehe:)
Sprawdzilam nasza herbatke z kopru wloskiego hippa i rzeczywiscie, cukru od cholery. Tylko co innego mam jej dawac jak ona wody nie chce:) Z dwojga zlego wole juz ten cukier niz te zaparcia ktore ona potem ma po stalym jedzonku. No chyba zeby rzeczywiscie prawdziwe herbatki jej parzyc tylko czy tak rzeczywiscie mozna?
Dzynka w tych sloiczkach sie nie da wekowac, ja juz tez probowalam. Wzielam od babci male sloiczki po koncentratach, musztardzie i w nich bede wekowac:)
zobacz wątek