Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ.26 (65)
W temacie przyjemności - dziś zrobiłam Hubciowi seans z drapaniem rączek. Najpierw był strasznie zaskoczony, że to takie nowe doznanie. A potem wyglądała strasznie śmiesznie - przymknął powieki i...
rozwiń
W temacie przyjemności - dziś zrobiłam Hubciowi seans z drapaniem rączek. Najpierw był strasznie zaskoczony, że to takie nowe doznanie. A potem wyglądała strasznie śmiesznie - przymknął powieki i się uśmiechał. I leżał nieruchomo do końca drapania, co jest ewenementem jesli chodzi o niego. Pieszczoch z niego rośnie jak nic. Już wspólczuję jego dziewczynie :-)
zobacz wątek