Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ.28 (67)
Laski poszły do pracy....
My wstałyśmy o 7:) w sumie moge tak wstawać:) dzień jest wtedy mega długi.
Mam gówniane pytanie z rańca:) Hela od czasu do czasu robi kupę z...
rozwiń
Laski poszły do pracy....
My wstałyśmy o 7:) w sumie moge tak wstawać:) dzień jest wtedy mega długi.
Mam gówniane pytanie z rańca:) Hela od czasu do czasu robi kupę z takimi hmmm zielonymi nitkami. Wygląda to jak suszony koperek w kupie:))) nie jest to krew. i wydaje mi się że jest to po bananie. co to może być? uczulenie? czy banan się tak trawi??
zobacz wątek