Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ.28 (67)
Oj Sabinka, zdrówka dla Fifiego i cierpliwości dla siebie.. Sobie też życzę cierpliwości. Mam jakiś gorszy dz ień, a to po nocce, kiedy mody obudził się o 3 na jedzenie a ja stwierdziłam, że to...
rozwiń
Oj Sabinka, zdrówka dla Fifiego i cierpliwości dla siebie.. Sobie też życzę cierpliwości. Mam jakiś gorszy dz ień, a to po nocce, kiedy mody obudził się o 3 na jedzenie a ja stwierdziłam, że to świetny moment, żeby nie dawać mu jeść i wypróbować 3-5-7(9-11). Skończyło się na tym, że po godzinie płaczu nakarmiłam Kostka.. Mam doła, że rządzi nami dziecko..
Oczywiście musiałam też stoczyć bój z Filipem, bo on powtarzał tylko "nakarm go" i musiałam mu tłumaczyć (któryś raz) o co chodzi. I kolejny raz miałam refleksję, że jedyna szansa na idealnego partnera to stworzenie związku z drugą kobietą.. ;)
Morela - super. Powtórz mężowi, że wszystkie jesteśmy pod wrażeniem, naprawdę facet ma jaja! I gratuluję pracy :)
Akacja - w czwartek zobaczysz kurteczkę na spotkaniu Klubu :))
Co do metod wychowawczych mojego męża - to samo co u Nyzosi. "Jest głodny" "Nie, karmiłam go pół godziny temu" "Ale na pewno jeszcze by podjadł"...
No i zapomniałabym o jedzeniu - Kostek gardzi moim gotowaniem (z warzywek eko) i kaszkami eko. Normalnie zaciska usta i nie ma bata, żeby jadl...Oczywiście Filip ma na to świetne rozwiązanie - musimy te kaszki dosładzać ;) Faceci mnie kiedyś wpędzą do grobu ;)
zobacz wątek
14 lat temu
panna z mokrą głową