Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ.28 (67)
przeczytałam po łepkach :P cały dzień w biegu - najpierw do mamy zostawić małą potem do akademii do alergologa - tam dowiedziałam się że jestem bliżej niż dalej od astmy - super ogólnie!! i że tak...
rozwiń
przeczytałam po łepkach :P cały dzień w biegu - najpierw do mamy zostawić małą potem do akademii do alergologa - tam dowiedziałam się że jestem bliżej niż dalej od astmy - super ogólnie!! i że tak masakrycznie uczulonej na pyłki osoby jak ja jeszcze nie mieli hehe cóż za egzemplarz im się trafił :)))
mjakmama - moja praca jest ciutke inna :) 3 dni w tyg po 8h, owszem - mogę krócej - ale to mija się z celem. Pisałaś o zwiększeniu Emilce mleczka/ jedzonka? to ile teraz Emilka je??
Zrobiłam dziś eskperyment - po zupce - cały słoiczek zapity wodą wybrałam się na spacer - to był błąd :P po 2h pędem do domu taki był ryk :] myslałam że może na spacerze dłużej wytrzyma ale niestety :/
Spaliśmy dziś wszyscy w pokoju - efekt 2 pobudki w nocy i wstała wyspana o 6 - dziś spimy gdzie indziej :P
Panna trzymam kciuki za oduczenie jedzonka!!! aha nie przejmuj się że Kostek olewa Twoje obiadki - musi się przekonać, Pati też olewała i wszystko szło w śmietnik ale teraz nawet moje woli bardziej :)) aha kaszek nie tknie pluje na odległość!! jak się nie przekona to je chyba oddam jakby któraś chciała ehhh
Mam nadzieje że o nikim nie zpaomniałam
Kto będzie jutro? :)))
ależ się rozpisałam :P
zobacz wątek