Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO-SIERPNIOWO-WRZEŚNIOWE 2010 CZ.3 (41)
Madziulka to emocje z naszych dzieciaczków wychodziły. Ich układ nerwowy nie potrafi ich przetrawić więc tak rozładowują swoje napięcie. Ale serce pęka jak się na to patrzy. Tym bardziej że...
rozwiń
Madziulka to emocje z naszych dzieciaczków wychodziły. Ich układ nerwowy nie potrafi ich przetrawić więc tak rozładowują swoje napięcie. Ale serce pęka jak się na to patrzy. Tym bardziej że człowiek chce dobrze - chce żeby dziecko miało kontakt z innymi i żeby się później nie bało nowych osób a z drugiej strony nie chce narażać go na takie dramaty.
Ciekawa jestem kiedy to przejdzie. Myślałam że moja młoda już da rade ale jak widać jeszcze nie:((((
zobacz wątek