Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO-SIERPNIOWO-WRZEŚNIOWE 2010 CZ.3 (41)
Znowu nie dam rady nadrobic....Od soboty bylysmy u tesciow i dopiero dzisiaj wrocilismy do domku.
Nyzosiu oj zmienia się;-)Chociaz teraz to nie moge sobie wyobrazic jak ja moglam zyc...
rozwiń
Znowu nie dam rady nadrobic....Od soboty bylysmy u tesciow i dopiero dzisiaj wrocilismy do domku.
Nyzosiu oj zmienia się;-)Chociaz teraz to nie moge sobie wyobrazic jak ja moglam zyc bez mojej marudy.
Co do marudzenia to ostatnio Maja jest bardzo upierdliwa.Wymusza noszenie na rekach.Jak ja klade to jest ryk.Zaczęlo sie u moich tesciow, wiec mysle ze to trochę przez to ze ją nieco rozpuscili.Teraz trzeba bedzie wrocic na dawne tory, bo inaczej bedzie cięzko.Poza tym ciagle pcha piąstki do buzki, slini sie i mam wrazenie ze ja bola dziąselka, więc może juz coś sie zaczyna dziac w temacie uzebienia?
No i muszę sie pochwalic- dzisiaj przewrocila sie pieknie z plecków na brzuszek i to kilka razy pod rzad!!!
zobacz wątek