Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO-SIERPNIOWO-WRZEŚNIOWE 2010 CZ.3 (41)
ja z racji zawodu wyznaje "zasadę' póki dziecko ma "tylko" jakieś wady , lekki niedorozwój, problemy rozwojowe itp to trzeba być szczęśliwym i dobrej myśli bo z tego wszystkiego można wyjść albo...
rozwiń
ja z racji zawodu wyznaje "zasadę' póki dziecko ma "tylko" jakieś wady , lekki niedorozwój, problemy rozwojowe itp to trzeba być szczęśliwym i dobrej myśli bo z tego wszystkiego można wyjść albo chociaż pomoc zminimalizować, załamywać a raczej "mieć gorsze" dni można w tedy gdy dziecko rodzi się z baaardzo poważnymi zespołami i chorobami a i tak wiadomo...matka zniesie wszytko i medycyna jest już na tyle rozwinięta ze pomoże, wiec ssabinka głowa do góry :) Filipek jest zdrowym maluszkiem i pewnie wystarczy rehabilitacja i troszeczkę więcej pracy z nim ;)
moja uwielbia leżeć na brzuchu, aż boje się czasami ze zrobi sobie krzywdę tak wysoko podnosi łepek ;)
zobacz wątek
14 lat temu
przyszla mama