Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO-SIERPNIOWO-WRZEŚNIOWE 2010 CZ.3 (41)
Piggy- ja mieszkam na 3 pietrze bez windy i radze sobie tak:
Małego pakuję w nosidełko, wychodzę, zamykam drzwi i idziemy do piwnicy. WYjmuję wózek i wynoszę na klatkę, potem wyjmuje małego...
rozwiń
Piggy- ja mieszkam na 3 pietrze bez windy i radze sobie tak:
Małego pakuję w nosidełko, wychodzę, zamykam drzwi i idziemy do piwnicy. WYjmuję wózek i wynoszę na klatkę, potem wyjmuje małego i wsadzam do wózka a fotelik zostawiam w piwnicy.
Jak wracam ze spaceru to najpierw zanoszę malego do domu i kladę do lozeczka, w tym czasie sie ladnie wybudza. Wozek chwilkę czeka na dole-ale doslownie chwilę. Schodze, pakuje wozek do piwnicy i zabieram na gorę nosidelko :)
zobacz wątek