Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO-SIERPNIOWO-WRZEŚNIOWE 2010 CZ.3 (41)
O, Gabi! Śliczny ten Twój grubasek :)
U mnie z pracą to jest tak, że muszę jej poszukać, albo sama sobie ją zorganizować. Nie wiem, czy uda mi się wrócić do zawodu - w Trójmieście...
rozwiń
O, Gabi! Śliczny ten Twój grubasek :)
U mnie z pracą to jest tak, że muszę jej poszukać, albo sama sobie ją zorganizować. Nie wiem, czy uda mi się wrócić do zawodu - w Trójmieście będzie mi trudniej niż w Warszawie. Zostaje jeszcze własna działalność, no, ale to wiadomo - duża niepewność.. Więc na razie zostaję z małym, choć trudno powiedzieć, że siedzę w domu. Ciągle gdzieś latam :)
Miałam dzisiaj nadprodukcję pokarmu - zamroziłam "aż" 120 ml! ;) Przy tych litrach, które codziennie mrozi Nyzosia to kropelka :)
Zuzko - mam fajną książkę o masażach, mogę Ci pożyczyć przy następnej okazji.
Właśn ie - zaczęłam dziś dwie rzeczy -
ubierać tylko pieluchy wielorazowe (na noc ma taką super chłonną, musiałam mu założyć body na 3-6 miesiąca, bo tak mu się pupka rozrosła ;)
i zaczęłam masować Kostka w wannie. Pisałam kiedyś, że myjemy go w czystej wodzie bez żadnych płynów - na koniec kąpieli, jak jest jeszcze w wanience, smaruję go parafiną i wymasowuję całe ciałko (bez pleców). tak go to zrelaksowało, że aż się posikał do wody ;)
Był taki zadowolony, że hej :))
zobacz wątek
14 lat temu
panna z mokrą głową