Odpowiadasz na:

Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO-SIERPNIOWO-WRZEŚNIOWE 2010 CZ.4 (43)

A my jesteśmy po ciężkim weekendzie. W sobotę wieczorem miałam prawie 40 stopni gorączki. Małego też coś dopadło bo zaczął mi wymiotować ok 1 w nocy. Potem nie chciał spać w łóżeczku do 4 rano. Na... rozwiń

A my jesteśmy po ciężkim weekendzie. W sobotę wieczorem miałam prawie 40 stopni gorączki. Małego też coś dopadło bo zaczął mi wymiotować ok 1 w nocy. Potem nie chciał spać w łóżeczku do 4 rano. Na rękach przysypiał, a do łóżeczka nie dał się położyć. Męża nie było w domu i musiała ratować nas teściowa. W niedziele mi już było trochę lepiej ale Filip dostał wieczorem gorączki prawie 39 :-(, na szczęście noc przespał prawie spokojnie, obudził się o 1, 3, 4.30, 6 ale za każdym razem na 15 minut i spał dalej. Dziś mieliśmy mieć szczepienie,oczywiście go nie było, ale i tak byliśmy u pediatry. Pani doktor wygląda to na wirusa. Dostaliśmy zestaw lekarstw do stosowania do soboty i jak wszystko będzie ok to szczepienie za tydzień. Filip został zważony i waży... 9 kg :-) Przez miesiąc przybrał ponad 1,5 kg. Także mamy co nosić. Dobrze, że jest długi bo inaczej byłby niezłą kuleczką :-)
Bardzo żałuję, że jutro nie będę mogła do Was dołaczyć, może następnym razem się uda. Najpierw musimy się dobrze wykurować.

zobacz wątek
14 lat temu
Annia

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry