Odpowiadasz na:

Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 42 (81)

Dziewczyny nie wiem co mam zrobić. Otóż, Antoś ma przepisany taki lek na astmę (profilaktycznie) nazywa się Singulair. Dostawał go przez dwa miesiące bodajże od ukończenia 5 miesiąca, później... rozwiń

Dziewczyny nie wiem co mam zrobić. Otóż, Antoś ma przepisany taki lek na astmę (profilaktycznie) nazywa się Singulair. Dostawał go przez dwa miesiące bodajże od ukończenia 5 miesiąca, później zrobiłam mu przerwę bo akurat dla najmłodszych został wstrzymany w sprzedaży (nie wiem dlaczego). Po tych 2 miesiącach pojechałam do lekarki, która nam go przepisała i ona kazała mu dawać ten sam lek tylko dla dzieci od 2 do 5 lat.
Już piszę o co mi chodzi.
1. Nie lubię dawać leków, które nie odpowiadają wiekowo dla Antosia. Lekarka stwierdziła, że spokojnie można mu już go dawać.
2. Wczoraj coś mnie tknęło (ciągle szukam przyczyny częstego budzenia się w nocy małego) i weszłam na stronę o skutkach ubocznych tego leku. Włosy staneły mi dęba jak przeczytałam co piszą matki dzieci, które zażywają ten lek. Pisały o tym, że ich dzieci były bardziej płaczliwe, stawały się bardzo agresywne, często wpadały w histerię, były lękliwe, miewały koszmary nocne co powodowało problemy ze spaniem, omamy, dręwiały im nogi, miały problemy z kontaktem z innymi dziećmi, uważały, że nic im się nie udaje itd. Po odstawieniu leku dzieci stawały się pogodne, spokojne.
Na ulotce mam jeszcze napisane, że po tym leku mogą wystąpić stany depresyjne i myśli samobójcze.
Wystraszyłam się jak diabli. U Antosia nie zauważyłam tych zachowań, jedynie co to te ciągłe budzenie się w nocy. Nawet nie wiem czy ten lek działa. Nie wiem czy go odstawić czy dawać dalej i obserwować. Wiem, że leki zawsze moga powodować skutki uboczne ale o tym leku naprawdę naczytałam się dużo złego. Kurczę czasami jestem zła, że istnieje internet. Co wy o tym myślicie?

zobacz wątek
14 lat temu
dzynka

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry