Odpowiadasz na:

Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 42 (81)

a wcale ze nie odsypiam:)

było super....jedzonko pyszotka, zimna wodka, fajny zespoł...ogolnie megaaa...w piatek wyjechalismy o 10 dojechalismy na 14...u młodych spala ekipa juz od... rozwiń

a wcale ze nie odsypiam:)

było super....jedzonko pyszotka, zimna wodka, fajny zespoł...ogolnie megaaa...w piatek wyjechalismy o 10 dojechalismy na 14...u młodych spala ekipa juz od wtorku...wszyscy juz mieli byc ogarnieci jak przyjedziemy wiec łazienka była nasza:) na 16 kjosciół...ja po mszy nie czułam juz nog...wiec w drodze do sali weselnej dosłownie pobiegłam do ccc i kupiłam klapeczki:pppp

słuchajcie bedziecie zdrowe jak rydze, za kazda wypiłam kielona:) i cholera nie dało mi sie upic:pppp poprawiny byłyt na działce z grilem tez fajno...i o 17 w sobote wyjazd o 21.30 w chałupie a o 22.30 juz densiłam pod sceną na cudawiankach:)))))

młody oczywiscie bawił sie pieknie, a moja mama juz miała mnie i moich telefonów dość:DDD wkońcu jak dzwoniłam o 22 z wesela to mówi do mnie "wez Asia upij sie juz wkońcu i daj nam spokoj:)"

zobacz wątek
14 lat temu
aśku_85

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry