Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 48 (87)
A nas trzeci dzień z rzędu złapał deszcz na spacerze. Dziękuję za taką pogodę. Już mi się odechciało wychodzić.
Mój tez pracuje bardzo dużo, od poniedziałku do piątku na etatcie a...
rozwiń
A nas trzeci dzień z rzędu złapał deszcz na spacerze. Dziękuję za taką pogodę. Już mi się odechciało wychodzić.
Mój tez pracuje bardzo dużo, od poniedziałku do piątku na etatcie a poza tym ma swoją firmę i dodatkowo udziela się muzycznie. Żyć nie umierać, ale co robić :-( Dziś np gra na after party po koncercie Osborna, wczoraj organizował zamkniętą imprezę dla firmy i tak przez cały sezon.
Ssabinko - mam nadzieję, że do końca roku kupimy wreszcie to nasze wymarzone mieszkanie na Wiczlinie.
zobacz wątek