Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 48 (87)
Omg ale dyskusja wieczorna widze;)
Co do zarobkow to Wawa to pikus, w Londynie na kontrakcie to dopiero mozna zarobic kokosy:) Albo w Szwajcarii. Moj maz juz mnie tam ciagnie, bo teraz w...
rozwiń
Omg ale dyskusja wieczorna widze;)
Co do zarobkow to Wawa to pikus, w Londynie na kontrakcie to dopiero mozna zarobic kokosy:) Albo w Szwajcarii. Moj maz juz mnie tam ciagnie, bo teraz w Londynie zamieszki to troche nie halo, i chce do Zurichu jechac. W sumie ja tez chetnie bym zmienila otoczenie na jakis czas, ale na stale raczej bym sie nie chciala z Gdyni wyprowadzac;)
zobacz wątek