Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 49 (88)
Mały zjadł dziś najpierw o 12:00 zupkę, którą mu kupiłam wczoraj w GM i wzięłam na wynos ;-) A potem obiad ze mną, tzn ja kalafior i ziemniaki, a on do tego jajo sadzone. Zjadł całe. Chyba mu...
rozwiń
Mały zjadł dziś najpierw o 12:00 zupkę, którą mu kupiłam wczoraj w GM i wzięłam na wynos ;-) A potem obiad ze mną, tzn ja kalafior i ziemniaki, a on do tego jajo sadzone. Zjadł całe. Chyba mu wrócił apetyt. I tak zazwyczaj razem sobie jemy, już mu nawet nie nakładam osobno, bo po co. Na śniadanie tez najpierw pije butlę, potem razem ze mną je kanapki, ja swoje a on swoją pokrojoną w kosteczki.
Czytałam ostatnio wątek o samodzielnym jedzeniu. Mamy pisały o tym, że ich roczne dzieci jedza już same łyżeczką. Patrząc na małego, jakoś trudno mi w to uwierzyć, że byłby w stanie to zrobić.
zobacz wątek