Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 49 (88)
Na kurzą stopę :)
Ponad godzinę czytałam co tu się wyprodukowało od wczoraj. Myślałam, że jak będę u babci to będę miec więcej czasu, a tutaj się okazuje, że na odwrót :) Nie wiem jak to się...
rozwiń
Na kurzą stopę :)
Ponad godzinę czytałam co tu się wyprodukowało od wczoraj. Myślałam, że jak będę u babci to będę miec więcej czasu, a tutaj się okazuje, że na odwrót :) Nie wiem jak to się dzieje. Chyba w domu już mamy ustalony swój rytm dnia, a tutaj wszystko takie rozwalone.
Było tyle wątków, że nie wiem na który pisac.
Ale może dopiszę coś o studiach. Wychodzi na to, że ja jestem z tych nieuków :) Nie mam wykształcenia wyższego. Na ostatnim roku studiów zachorowałam i na długo musiałam przerwac naukę, jak chciałam wrócic to się okazało, że mój kierunek jest zupełnie inny i muszę zacząc od początku. Myślałam , że szlag mnie trafi i wypięłam się. Później zrobiłam sobie kursy zawodowe i na tym wyszłam najlepiej. Dostałam pracę i nikt nawet nie patrzył na to, że nie mam studiów. U mnie liczyło się jedynie doświadczenie. Bo w moim zawodzie po studiach nie wiesz nic.Praktyka czyni mistrza. Zaczęłam jednak myślec czy by jednak czegos nie zacząc, ale tak już dla siebie, kompletnie nie w zawodzie.
Co do miast mieszkałam najpierw we Wrocławiu, potem w Wa-wie, a teraz Gdańsk. Najbardziej tęsknię za Wrocławiem. Wa-wa to dla mnie jakaś masakra.Miasto nie do mieszkania. Chociaż ostatnio zaczynam się przekonywac do Gdyni :) Tylko małż miałby daleko do pracy :)
Przydałby mi się jakiś masażysta. Nie sądziałam, że jazda na motorze jest tak męcząca. Poznałam na swoim ciele mięśnie o których istnieniu nie wiedziałam. Coś jak joga jeśli ktoś wiczył. Tylko włosy bardziej potargane :)
Jeśli chodzi o muzę to mój syn usypia tylko przy http://www.youtube.com/watch?v=Y_OPuFmWFQo. Głos, który działa cuda, pomyślałby kto?
zobacz wątek