Odpowiadasz na:

Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 49 (88)

My też skróciliśmy dziś spacer przez pogodę. Zdążyliśmy zrobić tylko zaupy. No i teraz juz wiem, dlaczego w Ikei zawsze jest tyle dzeci hehe Jak się mały wypuścił w te zabawki z innymi dzieciakami,... rozwiń

My też skróciliśmy dziś spacer przez pogodę. Zdążyliśmy zrobić tylko zaupy. No i teraz juz wiem, dlaczego w Ikei zawsze jest tyle dzeci hehe Jak się mały wypuścił w te zabawki z innymi dzieciakami, to nie mogłam go wyciągnąć.
Szalał w namiocie, na huśtawce, bawił się kuchenką i lampami. Wielki, kolorowy plac zabaw ;-)

Aniu - fajnie, że jedziecie. Oby tylko pogoda dopisała, bo rzeczywiście z tego siedzenia w domu różne rzeczy się zdarzają ;-)

Filip jest taki duży jak Hubert, a o nim mało kto mówi, że jest drobny. Hm, może jest. Za to Marcel będzie miał 2 metry na bank :-)