Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO-SIERPNIOWO-WRZEŚNIOWE 2010 CZ.5 (44)
Wlasnie polubilam Was na Facebooku i zarejestrowalam sie na stronie klubu mam :-) Zdjeci super. Bardzo zaluje ze nie moglam Was poznac osobiscie. Mam nadzieje ze nastepnym razem sie uda.
rozwiń
Wlasnie polubilam Was na Facebooku i zarejestrowalam sie na stronie klubu mam :-) Zdjeci super. Bardzo zaluje ze nie moglam Was poznac osobiscie. Mam nadzieje ze nastepnym razem sie uda.
My na szczescie sie juz duzo lepiej czujemy.
Super sie dzis wyspalam, Maly obudzil sie dwa razy na 15 minut (o 1 i o 4) i wstal o 8. I tak drugi dzien z rzedu. Teraz znow spi od 10.00. To duza odmiana po tym jak potrafil sie obudzic 4 razy. W dzien tez raczej malo sypial. Moze potrzebuje tyle snu z powodu przeziebienia, chociaz mam nazieje ze mu to spanie zostanie, a moze nawet bedzie lepiej :-)
Co do antykoncepcji to u nas piguly odpadaja, bo ja mam problem z watroba po ciazy - mialam cholestaze, i teraz caly czas mam zle wyniki :-( Wkladki nie chce bo mysle o drugim dziecku, wiec zostaja gumki :-). No i niestety caly czas boli mnie miejsce po nacieciu, wiec przyjemnosc jest taka sobie :-( Dostalam juz mascie od lekarza, troche pomagaja ale jeszcze to nie to :-(
Musze Wam powiedzie (znaczy napisac) ze tak mnie nakrecilyscie tym, napiecie, obracaniem i generalni rozwojem maluszkow, ze zadzwonilam i umowial Malego do neurologa, zeby sprawdzil czy wszystko z nim ok. Stwierdzilam, ze lepiej dmuchac na zimne.
Idziemy do lekarza 6 grudnia. A moze, ktoras z Was byla z Maluszkiem u dr Banasiaka w Gdyni?
I jeszcze jedno - dziewczyny ktore nabawily sie w ciazy rozstepow na brzuchu, jak sobie z nimi radzicie? Ja jestem zalamana swoim burzem...
zobacz wątek