Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 50 (89)
Ale naskrobałyście. Nie byłam w stanie nadrobić poprzedniego wątku bo nie chciał mi się załadować.
Ale miałam zalataną sobotę. Pierwszy posiłek zjadłam dopiero o 18. Urodziny...
rozwiń
Ale naskrobałyście. Nie byłam w stanie nadrobić poprzedniego wątku bo nie chciał mi się załadować.
Ale miałam zalataną sobotę. Pierwszy posiłek zjadłam dopiero o 18. Urodziny Antosia zrobiłam jednak w domu. Na grilla się nie zdecydowałam bo pogoda była w kratkę.
Antoś miał super tort. Siostra naprawdę się postarała. Zrobiła mu czerowne BMW. Rewelacja.
Ogólnie to Antoś przeszedł jakiś skok rozwojowy chyba bo niedość, że zaczął chodzić to naprawdę dużo już kuma. Wcześniej się bałam, że jakoś tak mało rozumie, a teraz nawet nie wiem skąd on to wszystko wie. Ostatnio wogóle jak coś się go pytam np. czy chce banana to on odpowiada tak. Nie wiem, czy robi to świadomie, czy to czysty przypadek.
Ssabinka mały w tym kapeluszu pierwsza klasa.
zobacz wątek