Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 50 (89)
pochwale się jaka jestem mądra - wybraliśmy się na rehabilitację a ze wyszło słonko to pojechałysmy wcześniej żeby do parku skoczyć na spaceros. Przychodzę do ośrodka a tam moja babeczka ma już...
rozwiń
pochwale się jaka jestem mądra - wybraliśmy się na rehabilitację a ze wyszło słonko to pojechałysmy wcześniej żeby do parku skoczyć na spaceros. Przychodzę do ośrodka a tam moja babeczka ma już ćwiczenia z kimś innym, myślę co jest grane, siedzę na tym korytarzy zabawiam małą i oczywiście po 15 min skapenęłam się że przełożyłyśmy ćwiczenia 45min wcześniej :/ jaki wstyd!! ja nie wiem co jest z moją pamięcią, żeby w ciągu 3 dni zapomnieć o przełożonych zajęciach :/ także jesteśmy w plecy z ćwiczeniami :(
Aśku Tobie to dobrze z tymi wyjazdami :) a jak jesteście poza domem, to jak śpicie, z Marcelem? czy bierzecie łóżeczko turystyczne dla niego?
Moja przez ostatnie prawie 4 miechy przytyła 200g, wyszczuplała, urosła, tak na oko jak ją mierzyłam ma jakieś 76cm. A tak się przejmowałam jej wagą, że grubasek a teraz prawie żebra jej widać :P
Przyszła mamo - dojeżdzacie do chwaszczyna, na rondzie kierujecie się na wejherowo, jedziecie prosto niecały km, naprzeciwko stacji hmm lotosu skręcacie w prawo i jedziecie cały cas prosto, mijacie dobrzewino, bojano, koleczkowo, jak wjedziecie do bieszkowic to bodajże pierwszy skręt w lewo jest nad jezioro.
zobacz wątek