Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 52 (91)
Ach oszczędzać to ja nie potrafię niestety.
U nas dużo idzie na chemię i jedzenie. Od roku staramy się jakoś to ogarnąć ale co miesiąc wspomagamy się kredytówką. Ciężko się żyje z jednej...
rozwiń
Ach oszczędzać to ja nie potrafię niestety.
U nas dużo idzie na chemię i jedzenie. Od roku staramy się jakoś to ogarnąć ale co miesiąc wspomagamy się kredytówką. Ciężko się żyje z jednej pensji. Jak znajdziecie ten program o którym dziś była mowa to dajcie znać.
My mamy ciężkie dni. Roczek Martyny, mąż późno wraca, jeszcze to przedszkole. W czwartek 1 września a ja dopiero jutro się dowiem czy się dostaliśmy masakra! Ale jest cień nadzieii. Tylko mało czasu żeby wszystko kupić, załatwić.
zobacz wątek