Odpowiadasz na:

Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 52 (91)

Ja wlasnie wrocilam z babskich plotek z moja psiapsiola przy drinach, potem poszlysmy na samochodziki te na prad co sie zderza ze soba, mega beke mialysmy z tego:P potem zalapalysmy sie na kawalek... rozwiń

Ja wlasnie wrocilam z babskich plotek z moja psiapsiola przy drinach, potem poszlysmy na samochodziki te na prad co sie zderza ze soba, mega beke mialysmy z tego:P potem zalapalysmy sie na kawalek koncertu afromental na plazy w Gdyni i n pokaz fajerwerkow-byl naprawde dobry i trwal z 7-8 minut:)
Co do nocnikowania my sobie odpuszczamy do 1,5 roku, czytam wszedzie ze to bez sensu wysadzac roczne dziecko bo ono tego jeszcz enie rozumie i to zwykly przypadek ze robi siusiu czy kupke na nocnik. Wiec tego sie trzymam i czekam az skuma i pewnie szybciej zalapie jak bedzie starsza. Moja ciocia wysadzala pierwsza coreczke odkad skonczyla roczek i meczyla sie z tym oduczeniem jej od pieluch, a z druga zaczela dopiero po 1,5 roku i zapalala bardzo szybko. Takze ja sobie odpuszczam narazie:)
Smokiem tez sie nie przejmuje, uzywamy tylko przy zasypianiu

zobacz wątek
12 lat temu
~Aniaa

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry