Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 59 (98)
U nas cały wrzesień był bardzo ciężki - z jednej strony lęk separacyjny, z drugiej szły nam wszystkie dwójki i czwórki. Zawsze coś.
Teraz jest odpukać lepiej, mały znowu przesypia całe noce,...
rozwiń
U nas cały wrzesień był bardzo ciężki - z jednej strony lęk separacyjny, z drugiej szły nam wszystkie dwójki i czwórki. Zawsze coś.
Teraz jest odpukać lepiej, mały znowu przesypia całe noce, więcej rzeczy rozumie i chyba mniej się stresuje, gdy znikam. Mam wrażenie, że przechodził jakiś skok rozwojowy, bo teraz znacznie więcej rzeczy rozumie i ogólnie jakiś bardziej kumaty się zrobił. Tak więc może Ami przygotowuje się do mówienia ;-)
zobacz wątek