Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO-SIERPNIOWO-WRZEŚNIOWE 2010 CZ.6 (45)
Ja kupiłam pod choinkę pieska, co ma w nóżkach trąbki i każda jest inną nutką :) Ale wydaje mi się, że Kostek jest na to zdecydowanie za mały - przez jakiś czas będzie się musiał bawił pieskiem na...
rozwiń
Ja kupiłam pod choinkę pieska, co ma w nóżkach trąbki i każda jest inną nutką :) Ale wydaje mi się, że Kostek jest na to zdecydowanie za mały - przez jakiś czas będzie się musiał bawił pieskiem na naszym pośrednictwem ;)
Z Lamaze podoba mi się bardzo gąsienica :)
Moje genialne dziecko posiadło nową, wkurzającą umiejętność - wyjmuje sobie smoczek z buzi, żeby wsadzać sobie łapki ;) Ale nie wyjmuje smoczka za przywieszkę, tylko za tę szeroką część ;)
Madziulka - widzisz, jak się Mała zmienia? Kiedyś to mogłaś pomarzyć o czterech godzinach spokoju..
U nas z obiadem to jest tak, że jak już zrobię i wspólnie usiądziemy do pysznego obiadu z winem (Filip często kupuje wino do obiadu DLA MNIE, choć wie, że ja tylko zamoczę usta, a on sam może wypić resztę...) to Kostek się budzi i zaczyna płakać...
zobacz wątek
14 lat temu
panna z mokrą głową