Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO-SIERPNIOWO-WRZEŚNIOWE 2010 CZ.6 (45)
Chciałam małą karmić, ale jak tylko weszłam z nią do samolotu, to tak odleciała, że nic jej nie ruszało. Przez całe 1,5 godziny spała, w między czasie ją karmiłam, ale przez sen. Nawet turbulencje...
rozwiń
Chciałam małą karmić, ale jak tylko weszłam z nią do samolotu, to tak odleciała, że nic jej nie ruszało. Przez całe 1,5 godziny spała, w między czasie ją karmiłam, ale przez sen. Nawet turbulencje jej nie obudziły:) Dopiero jak wylądowaliśmy i zaczęłam ją ubierać w kombinezon to się przebudziła.
A co do kupek, to moja dalej ich nie robi. Byłam u pediatry i jest wszystko ok, miała usg brzuszka i też jest wszystko dobrze. Pediatra kazała mi czekać zawsze 7 dni, a następnie dawać czopek, no i tak robię. Najdziwniejsze jest to, że po tych 7 dniach i czopku to wcale tej kupki nie ma dużo (sorki za takie szczegóły)
zobacz wątek