Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO-SIERPNIOWO-WRZEŚNIOWE 2010 CZ.6 (45)
Hej :)
u nas dzisiaj też już porządna zima i chyba nigdzie nie wyjdziemy, w sumie nie jest tak zimno, ale pada ostro śnieg, a ja też nie jestem do końca wyposażona w zimowe rzeczy,...
rozwiń
Hej :)
u nas dzisiaj też już porządna zima i chyba nigdzie nie wyjdziemy, w sumie nie jest tak zimno, ale pada ostro śnieg, a ja też nie jestem do końca wyposażona w zimowe rzeczy, muszę dzisiaj po południu wyskoczyć do jakieś galerii. Także mąż zdążył zrobić rano zakupy i dzisiaj się kisimy w domu ;-)
w nocy mieliśmy niezły horror, mały spadł z naszego łóżka :( musiał się w nocy obudzić i wędrować, aż w końcu bach i płacz, nie wiedziałam co się stało, już się pogubiłam i myślałam, że spał w łóżeczku (po karmieniu go przenoszę), a on na podłodze :( na szczęście nic mu się nie stało, spadł jak kotek i jak wzięłam go na ręce to już nie płakał, nie ma żadnego siniaka. Ale od dzisiaj tylko łóżeczko.
ja dostałam w sobotę wolne i byłam na babskich andrzejkach i to dłuugo :) nawet nazbierałam mleka i z tej okazji wypiłam piwo :D i nieźle mi uderzyło do głowy :P
miłego dzionka :)
ps. ja też wspominam, że rok temu o tej porze dowiedziałam się, że jestem w ciąży, ale ten czas leci, niedługo będziemy prowadzić dzieci do przedszkola ;-)
zobacz wątek