Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO-SIERPNIOWO-WRZEŚNIOWE 2010 CZ.6 (45)
Ja powiem szczerze ze nawet nie myślałam o tym żeby młoda jakoś specjalnie przygotowywać na mrozy...chyba po prostu będę szła na godzinę a nie na dwie.
Dzisiaj chce jechać do zusu i chyba...
rozwiń
Ja powiem szczerze ze nawet nie myślałam o tym żeby młoda jakoś specjalnie przygotowywać na mrozy...chyba po prostu będę szła na godzinę a nie na dwie.
Dzisiaj chce jechać do zusu i chyba pojadę autobusem - w taką pogodę łatwiej z wózkiem:)
zobacz wątek