Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO-SIERPNIOWO-WRZEŚNIOWE 2010 CZ.6 (45)
Ale pędzicie, dziewczynki!! :) Ale jeszcze nadążam hehe
My dziś darowałyśmy sobie spacer, bo po wczorajszym chustowaniu Mati lekko zasmarkana.
panna z mokrą głową, ubrałam...
rozwiń
Ale pędzicie, dziewczynki!! :) Ale jeszcze nadążam hehe
My dziś darowałyśmy sobie spacer, bo po wczorajszym chustowaniu Mati lekko zasmarkana.
panna z mokrą głową, ubrałam jej rajstopki i grube wełniane skarpety, ale stópki miała chłodne, więc to za mało i muszę kupić jakieś kozaczki.
Widziałam gdzieś takie fajne getr wełniane grube.
Dobrze, że piszecie, że ten krem do niczego. Dziś wysłałam męża na zakupy, to może coś pani w aptece doradzi?
U nas kupka codziennie rano. szkoda, ze nie wieczorem, bo Mati potrafi od 5 - 6 produkować, a zrobić dopiero ok 9 ;)
Mati dziś marudna, drugi ząbek się przebija i pewnie dlatego. Dobrze, że się wyspałam dziś, to miałam siły na mojego maruderka. Cały czas domaga się atencji i noszenia, więc gdybym była niewyspana, to chyba bym padła ;)
Teraz gryzie swoją żyrafę Zośkę, ale widzę, Że zaraz będzie draka, że Matka się nią nie zajmuje ;)
Na spotkanie gdańskie się piszę, do Gdyni niestety mi za daleko, bo niezmotoryzowana jestem. Poza tym Mati w aucie odstawia niezłą operę ;)
Ja też już bardziej strucha niż siksa bo w styczniu stuknie mi 29 lat. Jezu, kiedy to zleciało?? Dopiero co miałam 21 lat i chyba na tym etapie się zatrzymałam ;)))
Pozdrawiam popołudniowo!
zobacz wątek