Odpowiadasz na:

Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO-SIERPNIOWO-WRZEŚNIOWE 2010 CZ.6 (45)

dzieki... ja tez mam taka nadzieje, zeby tylko nie bylo to cos groznego, kurcze zawsze cos musi byc :( Kiedys urosl mi guz na nadgarsku niby to jakis gandlion i tez operacyjnie mialam usuwany... rozwiń

dzieki... ja tez mam taka nadzieje, zeby tylko nie bylo to cos groznego, kurcze zawsze cos musi byc :( Kiedys urosl mi guz na nadgarsku niby to jakis gandlion i tez operacyjnie mialam usuwany jakiegos pecha chyba mam, tamten niby by od przeciazenia nie moge za duzo dzwigac ale z malym sie nie da:P

a to co mam to niby moze byc ze mialam slaba odpornosc itp niby moga pojawic sie przez ciaze itp ale babka powiedziala mi ze pierwszy raz takie widzi jakie ja mam i nie podejmie sie tego, bo inne kobiety mialy to w innych miejscach na dziasle na zew a ja mam w srodku jezyk na tym spoczywa hehe musialam sie troszke pozalic :( przestraszylam sie dzis

zobacz wątek
14 lat temu
ssabinka

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry