Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 60 (99)
My też jesteśmy chętni na plac zabaw :) Łamane przez kawę. jak znam życie.
Super, że z serduchem wszystko ok, zresztą - musiało tak być. Nie wyobrażam sobie że na połówkowym usg było...
rozwiń
My też jesteśmy chętni na plac zabaw :) Łamane przez kawę. jak znam życie.
Super, że z serduchem wszystko ok, zresztą - musiało tak być. Nie wyobrażam sobie że na połówkowym usg było ok, a potem coś się nagle stało. Chyba tylko możliwie, gdyby lekarz spieprzył to połówkowe...
My mamy tylko jeden kombinezon na zimę, nie zamierzam więcej kupować. Jak trzeba będzie wybrać, to nie wyjdziemy z domu najwyżej przez jeden dzień i tyle. Żadne poświęcenie ;) A szalik ma, rękawiczki też i czapkę mogłabym ewentualnie drugą kupić. No i buty zimowe :) Ale na razie jeszcze w jesiennych jeździmy. Na dworze w ogóle jeszcze nie chce chodzić. A co do mnie to trzeci sezon przechodzę w kurtce i butach. Kurtkę kupiłam sobie taką drogą, że obiecałam sobie, że co najmniej trzy zimy musi przeżyć ;)
zobacz wątek
14 lat temu
panna z mokrą głową