Odpowiadasz na:

Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 60 (99)

Hej oj bardzo bardzo dawno nic nie pisałam ale podczytuje was jak tylko czas pozwala.
Zuzka powiem słowami babci gdzie stoi tam broi. Wszędzie jej pełno biega wszędzie wchodzi szafki otwiera... rozwiń

Hej oj bardzo bardzo dawno nic nie pisałam ale podczytuje was jak tylko czas pozwala.
Zuzka powiem słowami babci gdzie stoi tam broi. Wszędzie jej pełno biega wszędzie wchodzi szafki otwiera i robi przegląd. Przed chwilką podstawiła sobie do stołu taborecik i wdrapała się na stół i staneła sobie na nim pionowo. Wchodzi na fotele, łóżko wdrapuje się po schodach. Jak mówi moja znajoma Zuza pewnie miałą być chłopakiem.
Co do gadania mówi dużó i buzia się nie zamyka. Najczęściej to baba, tata, dziadzia, balo (czyli balon) ija (koń) Jak się jej pytamy jak robi kotek to mówi mia mia, piesek hau hau, kaczka to kaka, kurka kchy, konik ija i pokazuje jak nogą kopie, krówka muu, oca beee, koza meee ale zna te zwierzęta ze prawie codziennie jest ze mną w stajni a tam mamy te wszystkie zwierzaki a jak jesteśmy przy koniach to nie ma mowy żeby nie pogłaskała i chciaż na chwile jej nie wsadziła bo jest wtedy potworny wrzask.
Umie pokazać gdzie ma uszko, nosek pępek, wie że śmieci wrzuca się do śmietnika, że kuchenka jest hyyy i kawa czy herbata w kubku też hyyy.
A ostatnio babcia nauczyła ją robić Amen.
Co do jedzenia na śniadanie je to co my czyli kanapki, parówki, sałetkę z pomidora i ogórka (uwielbia) i ponad wszystko kocha jogurt naturalny. Jajek nie znosi i tylko raz zjadła troche jajecznicy. MM nie pije wogóle kaszek nie lubi a na noc jest nadal mój cyc.

zobacz wątek
14 lat temu
aszka79

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry