Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 60 (99)
Mam w lodowce gorgonzolę, ale to mąż ją kupił, więc ja się do niej nie zbliżam ;-)
Co do wieczornych rozmów o jedzeniu, to ja jestem najbardziej głodna właśnie wieczorem. Cały dzień...
rozwiń
Mam w lodowce gorgonzolę, ale to mąż ją kupił, więc ja się do niej nie zbliżam ;-)
Co do wieczornych rozmów o jedzeniu, to ja jestem najbardziej głodna właśnie wieczorem. Cały dzień moge nic nie jeść, ale wieczorem nie daję rady. Ach, jak ja tęsknie za czasami ciąży i robieniem sobie np placków ziemniaczanych o godz. 23:00 w nocy :-)
A przy okazji, widziałyście te nowe sloiczki hippa po 15 miesiącu? Kupiłam wczoraj małemu ryż z warzywami i pulpecikami i naprawdę smakował bardzo dobrze. Wszystko było w kawalkach i dodano dużo przypraw. Widziałam jeszcze spagetti, kluski śląskie z pieczenią i ryż z warzywami.
zobacz wątek