Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 60 (99)
Ehh zgadnijcie co...
Jechalam z Mala z zakupow i facet mi wjechal w tyl samochodu:/
Na szczescie nic powaznego, ale sie zdenerwowalam strasznie, jeszcze mi sie rece trzesa. Dobrze ze...
rozwiń
Ehh zgadnijcie co...
Jechalam z Mala z zakupow i facet mi wjechal w tyl samochodu:/
Na szczescie nic powaznego, ale sie zdenerwowalam strasznie, jeszcze mi sie rece trzesa. Dobrze ze z mala predkoscia uderzyl bo jakby cos sie stalo Ami to bym go zabila!! On tez jechal z dzieckiem, na szczescie byl wporzadku, nie kombinowal, przeprosil wiec nie wzywalam policji, spisalismy protokol, zrobilismy zdjecia teraz musimy szkode zglosic ehhh
zobacz wątek