Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 60 (99)
Ja też uwielbiam biżuterię, tzn. lubię dostawać, ale rzadko kiedy ją noszę:) Na takie drogie kolczyki też szkoda było by mi kasy. Chciałam kupić sobie kiedyś pandorę, ale ona strasznie droga była,...
rozwiń
Ja też uwielbiam biżuterię, tzn. lubię dostawać, ale rzadko kiedy ją noszę:) Na takie drogie kolczyki też szkoda było by mi kasy. Chciałam kupić sobie kiedyś pandorę, ale ona strasznie droga była, nie wiem jak jest teraz.
Ola jest 4 dzień na antybiotyku. Jest niby lepiej, bo już nie ma takiego kataru ani kaszlu ale za to coś zachrypła. Już powoli zaczynam tracić nadzieję, że to się kiedyś skończy.
Dzisiaj pierwszą noc spała we śpiworku. Myślałam, że będzie się buntować, a spała bez przerwy od 21 do 5 rano. Potem mleko i spanie do 8:30. Więc super. Postanowiłam spróbować, gdyż ona w nocy się strasznie wierci i jak wchodzę do jej pokoju to jest zawsze odkryta. Zobaczymy jak minął kolejne noce.
zobacz wątek