Odpowiadasz na:

Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 61 (100)

Mój też mięsny nie jest, a ryby to już w ogóle nie tknie. Mięsko przemycam mu dzieląc na małe kawałki i daje z ziemniakami albo surówką. Je tylko gotowane albo pieczone, smażonego nie daję. Wędliny... rozwiń

Mój też mięsny nie jest, a ryby to już w ogóle nie tknie. Mięsko przemycam mu dzieląc na małe kawałki i daje z ziemniakami albo surówką. Je tylko gotowane albo pieczone, smażonego nie daję. Wędliny na kanapce też zje ale wolałby sam chlebek :)

aśku pod warunkiem że będzie jakiś biały puch, bo coraz go mniej ostatnio :)

no my się już nie załapiemy na długie popołudnia :P ale maleństwo ma 4 mm serducho bije i wszystko jest ok :)

zobacz wątek
13 lat temu
Madziuska2

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry