Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 62 (101)
Hubcio wstał o 6:00. Na szczęście mąż miał dzisiaj dyżur, więc pospałam do starej 9:00 :-)
My też darujemy dziś sobie spacer. Muszę załatwić po południu trochę spraw związanych z...
rozwiń
Hubcio wstał o 6:00. Na szczęście mąż miał dzisiaj dyżur, więc pospałam do starej 9:00 :-)
My też darujemy dziś sobie spacer. Muszę załatwić po południu trochę spraw związanych z pracą, a na razie czuję, że kompletnie nie mam na nic siły. Normalnie bym tylko spała. Nawet na Klif nie ma ochoty ;-)
zobacz wątek