Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 62 (101)
Asku ja nie dalam rady obejrzec tego "naznaczonego" bo to jest o dziecku i nie wytrzymalam nerwowo:P
Co do kolezanki to jej Mama znalazla ja w lazience na podlodze jak wrocila z pracy,...
rozwiń
Asku ja nie dalam rady obejrzec tego "naznaczonego" bo to jest o dziecku i nie wytrzymalam nerwowo:P
Co do kolezanki to jej Mama znalazla ja w lazience na podlodze jak wrocila z pracy, okazalo sie ze miala jakis wylew do mozgu, prawdopodobnie lezała tak od rana. Zyla, ale po paru dniach nastapila smierc mozgu. Pozniej okazalo sie ze miala wade mozgu o ktorej nikt nie wiedział, normalna, zdrowa dziewczyna... Jednym slowem: masakra. Przezywalam to strasznie bo byla z mojej paczki z liceum no i dzień przed naszym slubem byl jej pogrzeb, ja cala zaryczana oczywiscie. Do tej pory czasem "widze" ja gdzies, chce podejsc i dopiero sobie przypominam ze jej nie ma:(
zobacz wątek