Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 62 (101)
my też cmentarze mamy zaliczone - źle nie było, do Kosakowa pojechaliśmy po mszy więc problemów z parkowaniem nie było i ludzi też już nie (poza tym to mały cmentarz akurat jest).
Na...
rozwiń
my też cmentarze mamy zaliczone - źle nie było, do Kosakowa pojechaliśmy po mszy więc problemów z parkowaniem nie było i ludzi też już nie (poza tym to mały cmentarz akurat jest).
Na Leszczynkach gorzej, ale akurat cała rodzinka była to chwilę pogadaliśmy.
A potem na urodzinki do mojej siostry, bo ona tak samo jak Nyzosia ma urodziny w Dzień Zmarłych.
No ale pogoda fantastyczna- nie pamiętam kiedy na groby szłam w jesiennym płaszczyku - do tej pory zawsze były to już zimowe ciuchy.
zobacz wątek