Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 63 (102)
my najwięcej na jedzenie, chociaż właśnie z racji tego że jestem w domu mogę jakoś te wydatki rozplanować. I zauważyłam że u nas jest tak że chodząc codziennie do sklepu wydaje się dużo więcej niż...
rozwiń
my najwięcej na jedzenie, chociaż właśnie z racji tego że jestem w domu mogę jakoś te wydatki rozplanować. I zauważyłam że u nas jest tak że chodząc codziennie do sklepu wydaje się dużo więcej niż robiąc zakupy raz na jakiś czas. Kupuję mięso raz w miesiącu za ok 150-200 zł i z reguły starcza nam na cały miesiąc (oczywiście mrożę żeby nie było:P) ziemniaki cały worek, makaron ryż itp, też na zapas, a do sklepu po chleb i biorę faktycznie tylko chleb. Bo jak chodziłam częściej to zawsze więcej coś się dokupowało niekoniecznie potrzebne :))
to może na 12 w poniedziałek ??
zobacz wątek