Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 63 (102)
Aaaa Aśku to wszystko jasne:) szkoda że ja kaczek nie mam u siebie bo mam pełno chleba...
Kiciuchna nie pamiętam. coś tam o uszy mi się obiło z tym chowaniem się jak maluch robi kupę...
rozwiń
Aaaa Aśku to wszystko jasne:) szkoda że ja kaczek nie mam u siebie bo mam pełno chleba...
Kiciuchna nie pamiętam. coś tam o uszy mi się obiło z tym chowaniem się jak maluch robi kupę że to coś tam oznacza:) ale może coś pokręciłam.
My mamy zwykły, najzwyklejszy nocnik. za 15 zł. a co do nauki to najpierw dawałam Heli ten nocnik do zabawy (bawiła się tak jak Niko:) potem ją sadzałam szczególnie rano ale na początku faktycznie uciekała. potem siedziała dłużej ale nic nie robiła...aż w końcu załapała i sama zaczęła wołać. na prawdę odbyło się to bez większych problemów więc nawet ciężko mi powiedzieć jak to zrobiliśmy:)
zobacz wątek