Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 63 (102)
heh dzynka u mojego męża w pracy poszło pismo do Tuska ze ich pensje są "głodowe" ;)) faktem jest ze nas było kiedyś stać na wiele, teraz jak idę do sklepu liczę każdą złotówkę bo widzę ze z dnia...
rozwiń
heh dzynka u mojego męża w pracy poszło pismo do Tuska ze ich pensje są "głodowe" ;)) faktem jest ze nas było kiedyś stać na wiele, teraz jak idę do sklepu liczę każdą złotówkę bo widzę ze z dnia na dzień ceny się zmieniają, mąż od polowy miesiąca będzie jeździł do pracy autobusem by zaoszczędzić, w przyszłym roku i to na samym początku czekają nas ogromne wydatki, chyba w dzisiejszych czasach trzeba po prostu oszczędzać ;/ w dodatku słyszy się i to wśród najbliższych o ciągłych zwolnieniach, dopiero jak zaczęło to dotykać najbliższych to zrozumiałam ze jest naprawdę ciężko i zaczyna się dziać źle ;/
co kupić chrzestnemu po 50-ce !:)
zobacz wątek
13 lat temu
przyszla mama