Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 64 (103)
atta, strasznie mi przykro z powodu babci....:/
panna, ssabinka, widze nadajecie dalej na tych samych falach:)
my dzis o 9 oddalismy małego tesciowej (wreszcie nie...
rozwiń
atta, strasznie mi przykro z powodu babci....:/
panna, ssabinka, widze nadajecie dalej na tych samych falach:)
my dzis o 9 oddalismy małego tesciowej (wreszcie nie moim rodzicom) i pojechalismy na łyżwy do Hali Oliwia:) super było, mimo że ja jak ten kołek tylko przy męża rece no i przy barierce:ppp
potem po młodego i załapaliśmy sie na pyszny obiadzik....kopytka, skwareczki, buraczki i zeberka na dwa sposoby, w coli i jakies tam...mały był zbierac z babcia żołędzie i szyszki w lasku..mało tego wszystkiego, dostałam ze 40 kopytek na wynos, i kilka żeberek....ehhhh i jak tu nazekac na tesciowa....cud kobieta!
wrocilismy o 14 i całą trojka udalismy sie na dzemke:) ja juz nie spiem, ale chłopakow chyba musze obudzic, bo mi w nocy beda harcowac:p
zobacz wątek